dzień 8
2009-08-09
Z pamiętnika Paparazzi
Dzisiaj znowu było ciepło i słonecznie. Słońce otulało obozowiczów na kąpielisku oraz na boiskach do grania w siatkówkę i piłkę nożną. Wszyscy byli dziś przejęci wieczornymi Igrzyskami Gallów, zarówno zawodnicy jak i kluby kibica, które prawie całe popołudnie spędziły na przygotowywanie transparentów, okrzyków, układów choreograficznych i wierszyków na cześć swoich drużyn. Ci, którzy brali udział w igrzyskach dali z siebie wszystko, wypełniając kolejne etapy, a na koniec Gallowie odpowiadający każdej drużynie byli z nich dumni. Również kluby kibica popisały się umiejętnościami akrobatycznymi, artystycznymi i pisarskimi, składając hołd Gallom oraz dopingując. Wszyscy byli z siebie bardzo dumni, a całe igrzyska uświetnił pokaz sztucznych ogni nad campem, po czym uczestnicy rozeszli się do swoich domków i pokoi, wciąż na nowo przeżywając miniony wieczór.