dzień 13
2009-07-03
Relacja dnia
Ostatni dzień regularnych zajęć na campie Junior. Ostatnia szansa zdobycia punktów do wywalczenia medalu, odznaki czy dyplomu. Ostatnie zajęcia i ostatnia impreza campowa.
Pogoda dopisała: słońce grzało, ale wiał dość mocny, przyjemny wiatr, w sam raz na regaty i inne zajęcia na wodzie.
Wieczorem rozpoczęło się już segregowanie sprzętu i pakowanie walizek, ale przed ciszą nocną odbyła się jeszcze zabawa dla wszystkich campowiczów – Festyn. Uczestnicy mieli okrągłą godzinę na zdobycie jak największej ilości cukierków, wykonując tajemnicze zadania: gryząc jabłko zawieszone na sznurku, goląc „Stefana”, czyli napompowanego balona pokrytego pianką do golenia, „wysiadując” balona z wodą czy zabawiając festynowego króla żonglerką. Zarobione cukierki można było potem wymienić na festynowe usługi: malowanie twarzy, wystrzałowe fryzury w salonie kosmetycznym czy bilet wstępu na wernisaż wystawy prac artystycznych.