dzień 3

Z pamiętnika Paparazziego

Kapu kap…

Padać zaczęło już w nocy. W zasadzie bez większych przerw padało przez cały dzień ? Póki co z kąpieli w radkowskim zalewie nici.

Trzeba przyznać, że Campowicze dzielnie znoszą złą pogodę. Niektórym, szczególnie młodszym, wciąż dopisuje dobry humor – dziewczynki z Tanecznego i Leonardo wydają się w zasadzie nie zauważać, co dzieje się za oknami – całe niemal dnie spędzają aktywnie i twórczo w swoich pracowniach.

Bardziej dotkliwie deszcz odczuwają opuszczający Camp – obóz Górski i Geologiczny musiał dziś stawić czoła niesprzyjającym warunkom atmosferycznym w terenie. Ale myślę, że dziś największe wyrazy uznania należą się Piłkarzom – ci, dzielnie w strugach deszczu odbyli zaplanowany trening, nie uskarżając się na nic. Prowadzenie piłki, rozegranie akcji i atak na bramkę, a na końcu strzały karne… Po obiedzie praktyka została poparta teoretyczną pogadanką na temat taktyki.

Trening odbyli też Siatkarze. Może mniej bohatersko, ale również pracowicie i z zaangażowaniem wykonywali zadania, zlecane przez Instruktora. Wczoraj uczyli się poruszania po boisku, dziś zaczęli trenować odbicie górne.

Zarówno Siatkarze, jak i Piłkarze przygotowują się do meczów, które zostaną rozegrane ostatniego dnia obozu – ich przeciwnikami będą drużyny reprezentacji Kadry ?

Zdjęcia dnia

Kadr z Kadrą

Obóz siatkarski

Obóz piłkarski

Obóz filmowy

Obóz taneczny

Disco Juniorów