dzień 10
2009-08-11
Z pamiętnika paparazziego
,,Jeszcze 4 dni" takie słowa usłyszałem dziś od jednej z uczestniczek. Zapytałem, czy cieszy się, czy wręcz odwrotnie. Okazało się, że te 10 dni poprostu bardzo szybko mineły. I jak najbardziej się z tym zgadzam. Ale nie będe pisać tu o smutnych sprawach. Kolejny poranek znów słoneczko, niestety do czasu. Po południu pojawiły się chmury i duży wiatr, była to idealna pogoda na sporty wodne. Jednak pod wieczór zaczęło padać i nasze zajęcia wieczorne musiały się odbywać w deszczu :-/
Dla juniorków była ciekawa zabawa w grupach - ,,Kogel Mogel", zaś dla juniorów Serwy Summer Game. Mimo, iż padał deszcz każdy walczył na 100% swoich możliwości. Były to eliminacje - bo już jutro finały Summer Game w siatkówkę, piłkę nożną i unihokeja. Znów zapowiada się pełen emocji dzień, oby tylko pogoda dopisała ... :-)