Dzień 4
2013-07-03
Dzień czwarty
Witam w dniu czwartym. Dziś do samego wieczora spełniły się moje prośby o stabilną pogodę, przez cały dzień świeciło słońce. Tylko wieczorem w połowie pirackiego ogniska niebo zasłały chmury i zaczęło grzmić, ale na szczęście burza ,,przeszła bokiem”. Dziewczynki dziś jeździły na rowerach, wysypywały obrazki z kolorowego ryżu, tańczyły i upiększały malowidłami nasze chodniki. Zespół Bruce Lee pojechał rowerami ćwiczyć uderzenia na plaży. Drużyna gier zespołowych uczyła się podstaw siatkówki plażowej najpierw na piaszczystym boisku, a później już u nas na campie. Dzieciaki z gier fabularnych najchętniej nie wychodziłyby ze swojej pracowni i gdyby tylko mogły ciągle by grali w gry, których chyba nigdy nie zrozumiem. Tajemnicze zadania rozszyfrowywały zaszyfrowane hasła. Majsterkowicze próbują z kawałka drewna skonstruować łódki. Musical rozpoczął próby do końcowego przedstawienia i już ćwiczy kroki i uczy się słów piosenek. Puppety zaczęły szyć swoje marionetki do przedstawienia, byli oni również na rowerach. Wieczorem odbyło się pirackie ognisko, które polegało na zdobyciu dwunastu punktów. Jako, że nie ma nic za darmo, punkty zostały wymienione na kiełbaski z ogniska. Już jutro pierwsze obozy jadą na wycieczkę.
Pozdrawiam,
Paparazzi