Dzień 9
2013-07-22
Zdjęcie dnia
Drugi tydzień
Połowa turnusu za nami, ta właśnie rozpoczęta, będzie bardziej sportowa. W programie regaty, turniej, meczix i różne inne zawody.
Poniedziałek minął pod znakiem silnego wiatru i żałuję, że nie ma ikonki pogodowej obrazującej wiatr. Nie pada, świeci słońce, ale podmuchy wiatru są przeszywające i… przeszkadzające. Niewprawnych łódkarzy obraca, kajakarze wiosłujący pod wiatr stoją w miejscu, piłki tenisowe zmieniają tor lotu. Na kąpielisko mało kto przychodzi, a wychodzący na deski przywdziewają pianki.
Pomimo silnego wiatru odbył się wyjazd na narty wodne do Augustowa. To nagroda za najlepsze miejsca w Serwach Tropach. Pierwsze starty były w większości nie udane, ruszenie jest najtrudniejsze, ale jak się raz uda- następnym razem nie ma problemu. Niestety nie wszystkim udało się przejechać do pierwszego zakrętu, ani tym bardziej pełnego kółka.
Juniorzy rozgrywali drugą część Ligi Plemion, tym razem jedynki we flagi na dużym boisku do nogi, a dwójeczki na małym, w zbijaka. Walka była zacięta.
Późnym wieczorem młodzież zgromadziła się wokół ognisk, OSW w porcie, piłkarze i tenisiści za fifą (boiskiem do nogi), a All Fun popłynął aż na wyspę kormoranów. Uczestnicy prezentowali skecze przedstawiające instruktorów, opowiadali straszne historie i śpiewali przy akompaniamencie gitary. W ruch poszły oczywiście również kije z kiełbaskami, a gdy każdy już się najadł, można było w przyjemnej atmosferze pogawędzić.
Z pamiętnika uczestniczki
Wczoraj była gra Serwy Tropy. Od rana biegaliśmy i robiliśmy różne zadania. Gra toczyła się w lesie. Do zdobycia były tokamaki, czary, punkty i składniki. Rywalizowało ze sobą wiele drużyn. Każdy chciał wygrać, ponieważ do wygrania był wieczór kinowy. Strasznie się zmęczyłam, ale dobrze się bawiłam.
Aniela Grzegorek All Fun