Dzień 8
2013-07-21
Z Pamiętnika Paparazziego
Kolejny dzień na Campie Wiking to mnóstwo przygody, zabawy, nowych wyzwań i również zmęczenia. Jednak dla dzielnych Azów i Wanów nic nie stanowi przeszkody w zdobywaniu przydatnej wiedzy i nowych umiejętności. Najmłodsi uczestnicy pokonywali wszystkie trudności podczas lekcji żeglarstwa, łucznictwa, rękodzieła i wielu innych równie ciekawych zajęć, a Ci, którym odwagi nie brakuje wzięli udział w biwaku nocnym. Starsze dzieci - Wanowie z mapą w ręku i leśną aurą szukali stacji i zadań do wykonania podczas gry - 'WIKING TROPY'. Każda z ośmu grup dotarła do celu. Ta całodzienna zabawa w terenie umożliwiła sprawdzenie swojej orientacji w terenie.
Dzień zakończył, dobrze już znany, misz - masz. Campowicze po raz kolejny mieli możliwość wybrania zajęć, które najbardziej odpowiadają ich zainteresowaniom. Dzieci swoje resztki sił wykorzystały na grę w kosza, strzelanie z łuku, naukę węzów i run. W ten sposób zakończył się ósmy, aktywnie spędzony dzień.