Dzień 3
2013-07-02
Zdjęcie dnia
Coraz cieplej
Najcieplej, jak zwykle na boisku do piłki nożnej. To przez nawierzchnię, na której wprawdzie świetnie się gra, ale szybko się nagrzewa. Pomimo tego, chłopcom ciężko rozstać się z piłką, chętnie by grali nawet w czasie innych zajęć.
Temperaturę łagodził przyjemny wiaterek, dzięki któremu żeglarze i windusferzy mieli udane zajęcia. Po południu powiało mocniej, nadeszły ciemne chmury i zapowiadało się na poważną burzę, ale niestety minęła nas bokiem.
Zwycięzcy wczorajszej gry nocnej zasiedli wieczorem do uroczystej kolacji, do której podawała kadra, w tym, nawet kierownik. Na suto nakrytym stole znajdowały się dekoracje z owoców i świeczek. Po skończonym posiłku czekał na nich deser.
Po kolacji, najmłodsi uczestnicy razem z instruktorami udali się na trawiaste, największe boisko na gry i zabawy. Podzieleni na grupy wymieszane obozami, biegali od instruktora do instruktora i wspólnie się bawili.
Juniorzy 2 również mieli zajęcia po kolacji. Była to gra nocna. Grupy dzieci wypuszczane były na trasę w określonych odstępach czasu. Zaczynali na fifie i po wykonaniu zadania dowiadywali się, gdzie znajduje się kolejna stacja. Zadania były zarówno sprawnościowe, jak i intelektualne. Grupy oczekujące na start spędzały czas w barku.