Dzień 8

Z pamiętnika paparazzi

Wreszcie piękna pogoda! Toteż i chętniej dzisiaj wszyscy pływali po jeziorze. Ale nic nie przebije największej atrakcji dnia, a w zasadzie dwóch: skarbu Smyków i Orlików i spływu kajakowego Młodzików. Juniory sprytnie szukały skarbu, który został ukryty przez Kubusia Puchatka. Na każdej stacji Juniory mogły znaleźć zagadkę logiczną, umysłową lub zręcznościową i wykazać się swoimi umiejętnościami. Mogło się wydawać, że znalezienie skarbu to taka prosta sprawa. A jednak nie. Kubuś postarał się, aby Juniorki nie znudziły się tak szybko. Jakaż była wielka euforia z odnalezienia słoika z miodkiem. Aby zobaczyć tę euforię, zapraszam do poniższych fotorelacji, bo inaczej nie da się opisać tego słowami. Jeśli chodzi o Młodzików, to ci bohaterowie wybrali się na wycieczkę krajoznawczą na drugi koniec jeziora, a następnie rzeką aż do śluzy, gdzie czekałam na nich ukryta w zaroślach. Warto było skryć się, aby ujrzeć miny zdziwionych Młodzików oraz usłyszeć ich piękne pytanie: "ale co pani tutaj robi?!!" Trzeba przyznać, że płynęli piękną okolicą mazurskich jezior. Eh, zazdroszczę im :)