Dzień 10
2012-07-24
Z Pamiętnika Paparazziego
Campowa przygoda trwa! Dzisiaj odbyły się regaty dla naszych młodych żeglarzy, gdzie poprzez zabawę rywalizowali o najlepszy wiatr oraz prędkość na wodzie. Tancerki szkoliły swoje układy taneczne a Robinsonowie umiejętności harcerskie.
Urodziny obchodził dzisiaj Hubert z Sindbada, jemu również w dniu urodzin życzymy szczęścia, radości oraz jak najlepszej zabawy na Campie Odkrywców.
Kolejni Robinsonowie wrócili dzisiaj z biwaku, przyłapałam ich na czyszczeniu pałatek i poprosiłam o to, aby napisali mi kilka słów o swojej nocnej przygodzie:
"Wczoraj byliśmy na biwaku w lesie. Było bardzo fajnie, ale gryzły nas komary. Gdy neiktózy byli na konkursie Miss my graliśmy we wlagi. Wieczorem rozkładaliśmy pałatki. ten kto pierwszy skonczył mógł wybrać pierwszy godizny warty. Do 5:00 było ciemno ale potem było już jaso. Najtrudniej składało się śpiwory. Gdy wróciliśmy z biwaku musieliśmy się pożądnie umyć bo mogliśmy złąpać kleszcze. Na biwaku było bardzo fajnie."
- Julia, Ola i Maja z grupy 2.