Dzień 11
2012-07-11
Zdjęcia dnia
Mecz w deszczu
Młodzieżówce udało się w ciągu jednego dnia rozpocząć i zakończyć regaty. Wiatr nie sprzyjał szybkim manewrom, dopiero wieczorem powiało trochę mocnej.
Tenisiści przez cały dzień opiekowali się… jajkami. Każdy uczestnik miał jedno osobowe jajko, większość niestety szybko się potłukła.
Przed kolacją zaczęło lekko kropić, a po kolacji porządnie już padało. Po znakiem zapytania stanął meczix, został jednak rozegrany mimo wszystko. Na mokrym boisku i w smugach deszczu. Mecz, jak to mecz, dwie drużyny, dwie bramki, jedna piłka. Przeciwko sobie grały reprezentacja wioski i miasta (pawilonów). Ciepło poubierani kibice tłoczyli się w budkach i na trybunie. Mimo niedogodności mecz się udał i towarzyszyły mu gorące emocje. Wyrównany poziom nie dawał wyraźnej przewagi żadnej ze stron, ale ostatecznie, niewielką przewagą zwyciężyła wiocha.
Po meczu, kiedy większość poszła myć się i spać, w barku rozkręcała się świetna zabawa. Na dyskotece bawili się Juniorzy 2. Atmosfera była świetna, prawie wszyscy tańczyli i brali udział w zabawach prowadzonych przez pana Kacpra.