Dzień 6
2012-08-03
26 ° C
Z pamiętnika paparazziego
Szósty dzień na Campie Morskim mamy już za sobą. Czas leci tu bardzo szybko i niektórych może zdziwić, że od przyjazdu minął już prawie tydzień. Dzisiaj niektóre obozy miały szczęście i zdążyły nacieszyć się plażowaniem zanim spadł deszcz. Jednak nawet nieprzyjazna aura nie jest w stanie zepsuć świetnej zabawy w Mikoszewie i zajęcia odbywające się pod dachem były równie interesujące jak te na zewnątrz. Wieczorem Campowicze mogli wybrać pomiędzy szalonym Kicz Party, a Misz - Maszem, czyli różnorodnymi zajęciami dodatkowymi. Jutro niezależnie od pogody czeka na nas seria kolejnych, niezapomnianych wrażeń.