Dzień 5
2011-07-14
23 ° C
Z dziennika paparazziego
Aż chce się, parafrazując, zanucić: Młodzik dzisiaj chętnie słuchał morskich opowieści... a to z racji wieczornego ogniska, w którym brali udział najstarsi spośród juniorków.. Ale zacznijmy od początku. Poranne zajęcia mimo chmurek na niebie odbyły się bez przeszkód i w dobrej atmosferze. Smyki poczuły silniejszy wiatr na wodzie, młodziki pokazały jakie cuda są w stanie wyczarować z gliny, a orliki, że zadna ryba nie jest im straszna. Wieczorem, gdy młodziki pochłonięte były śpiewaniem wymyślonych przez siebie pirackich pieśni, orliki wraz ze smykami dokazywały na misz-maszu.