Dzień 11
2011-07-20
Z pamiętnika dziennikarza...
Przygotowania do pokazów ruszyły pełną parą. Większość obozowiczów biegała dopinając wszystko na ostatni guzik.
Filmowcy mają już prawie wszystkie filmy gotowe, ale i tak niektórzy z nich martwią się, że nie zdążą. Mają jednak nadzieję, że koledzy z innych obozów docenią ich starania i z przyjemnością obejrzą ich prace. Mamy pewność, że tak się stanie.
Obóz teatralny kończy prace nad swoją sztuką. Aktorki znają już role na pamięć. Dzisiaj tylko ruszyły do Radkowa w poszukiwaniu rekwizytów i strojów.
Tancerki można już było spotkać w Teatrze na Wodzie, gdzie udoskonalały swoje choreografie. Na pewno nas jutro zachwycą!
Dzisiaj odbył się również maraton pływacki. Startowali w nim tylko chętni zawodnicy, ale i tak było ich aż tylu, że juniorki trzeba było podzielić na dwie grupy. Najpierw wystartowały maluchy. Nad ich bezpieczeństwem czuwali instruktorzy pływający na kajakach. Kiedy już wszyscy dopłynęli do brzegu, do wody rzuciła się młodzieżówka. Ich trasa była trochę dłuższa, ale i tak się nie poddali. Pierwsza do mety dopłynęła Ania Klicka z obozu tanecznego, zaraz za nią Iza Nikisz z filmówki. Na ostatnim miejscu podium zagościł Darek Bąk z All Sportu.
Wieczorem młodzieżówka miała grafikowo, a dla dzieciaków zorganizowano festyn. Na kilka godzin nasz radkowski Camp zamienił się w krainę Piratów z Karaibów. Maluchy biegały od stacji do stacji wykonując przygotowane dla nich zadania. Musieli m.in. wiązać węzły i naciągać linę na maszt. Jeśli poradziły sobie z wyzwaniem dostawały cukierki, które mogły wymienić na piracki makijaż albo jakąś słodkość.(aut. Justyna Szymańska)