Dzień 5
2011-08-11
18 ° C
Z pamiętnika paparazziego
Zasnute chmurami niebo i mżący od czasu do czasu deszcz nie przeszkodziły dzisiaj w dobrej zabawie. Co prawda część zajęć przeniosła się do środka pawilonu, lecz dzielni Sindbadzi uczyli się sztuki żeglowania już w praktyce. Atrakcją wieczoru była najpierw Uroczysta Kolacja dla zwycięzców Gry Nocnej Junior 1, później odbyły się Igrzyska Greckie oraz 50-tka (wielka gra planszowa z zadaniami rozrzuconymi po campie).
Zauważyłem dzisiaj jak w czasie sjesty poobiedniej zapełnił się Chillout Room, gdzie czytano książki i układano puzzle.