dzień 5
2010-08-26
CO JEST GRANE W SERWACH?
POGODA:
Pogoda, niczym reżyser naszego życia - gra z nami...
Patrząc przez okno wydawałoby się, że jest ślicznie, pięknie i cieplutko. Wyjście na zewnątrz zamienia jednak wyobrażenia w prawdziwe odczucia. Tym razem tymi odczuciami było zimno, chłód oraz termometr wskazujący 19 stopni.
ZDARZENIA:
- O zajęciach grafikowych nie muszę chyba wspominać. Dowodem na te aktywności jest poniższa relacja oraz telefoniczne rozmowy z Państwa pociechami i znajomymi... Tak na dobrą sprawę to oni najlepiej relacjonują mijające dni.
- Igrzyska Serwiańskie!!!! Okazja podczas której uczestnicy biorą udział w innowacyjnych sztafetach, a kadra przebiera się za Bóstwa, by tym samym urozmaicić wieczorną imprezę i wprowadzić atmosferę prawdziwej olimpiady. Poraz kolejny Instruktorzy pokazali, że są BOSCY (przy czym dzisiejszego wieczoru pokazali to w sposób dosłowny :) )
CIEKAWOSTKI:
- Proszę Państwa!!! Przełom. Dnia 26.08.2010 (czwartek) koło godziny 10:00 trzy niewiasty z obozu OSW Młodzieżówka i LO same z siebie poprosiły mnie o zdjęcie.
Miałam nadzieję, że to nadejdzie, ale nie zdawałam sobie sprawy, że będzie to piątego dnia obozu.
- Kadra w dalszym ciągu bierze czynny udział w grę "zabójca"... Piszę o tym z lekkim niepokojem, gdyż jeszcze nie wypadłam z zabawy.