dzień 10
2010-08-17
Dzień z życia paparazzo
Witam,
Dziś pogoda nie była tak sprzyjająca do wojaży na plaży. Większość grup zarówno na angielskim jak i w obozach zaczęła luz kontynułowała próby do english show oraz final show. Gry zespołowe postanowiły, że będą pariodiować inne obozy, stąd ich dzisiejsze zdjęcia:) Na porannym apelu zostały wręczone nagrody dla trzech najlepszych drużyn w smerfiadzie, najgłośniejszych kibiców oraz dla grupy, która najlepiej zatańczyła ,,que si que no’’. Odbyła się również uroczysta kolacja dla zwycięsców 50tki. Wieczorem odbyła się kolejna impreza ogólnocampowa: Ognisko Pirackie. Obozowicze zostali podzieleni na sześć drużyn, a cała impreza była pewnym rodzajem podchodów. Gdy wszyscy wykonali szereg powierzonych im zadań, nauczyli się piosenki oraz okrzyku mogli zasiąść i pośpiewać przy ognisku pirackie szanty.
Pozdrawiam
Marta Brzezińska